Rozpoczęliśmy kolejny etap naszego roku formacyjnego. Przez te kilkanaście spotkań pragniemy się zatrzymać nad każdym zdaniem Credo, czyli wyznania wiary.
Na spotkaniu wpierw wyszukaliśmy ingerencje Boga w wydarzenia w naszym życiu oraz zastanawialiśmy się dlaczego trudno jest wierzyć i czy opłaca się to skoro tyle wyrzeczeń. Na koniec szukaliśmy sposobów do rozwijania swojej wiary. Jako przykład "zawierzenia" Bogu konspekt dał nam postaci Abrahama i św.Piotra.
Nie zamykamy tematu i zachęcamy do dzielenia się w tej tematyce na forum.
Konspekt dał Abrahama i Piotra, a mi jakoś bardziej "leży" postać Tomasza, którego zwie się niewiernym. Wydaje mi się, że on był pięknym przykładem pogłębiania wiary. Niesty my nie mamy "tak łatwo" i nie zobaczymy "na własne oczy" tego co on zobaczył. A może zobaczymy...
Hmm... wszystko zależy od tego co chcemy zobaczyć.
Co do doszukiwania się roli Boga w życiu to sama istota jestestwa jest chyba wystarczającym dowodem. Nie biorąc już nawet pod uwagę stanu w jakim znajdujemy się np. tuż po spowiedzi...
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach